Ślub odbył się 13 lipca w niedziele. Jestem troszkę przesądny jeśli chodzi o "13-tkę" i troszkę bałem się za młodych że coś pójdzie nie tak tego dnia. Bałem się też za siebie :) Och, miałem czarne wizje przeddzień ich ślubu, szkoda tu o tym pisać :) Jednak w tym przypadku "13-tka" okazała się jak najbardziej szczęśliwa... Mam nadzieję że ten dzień - data - przyniósł i jeszcze przyniesie im szczęście...