poniedziałek, 28 kwietnia 2008

35 rocznica ślubu

35 lat razem - Wszystkiego Dobrego Kochani...
Z tej okazji małe przyjęcie w najbliższym gronie.










niedziela, 27 kwietnia 2008

Chrzest Adasia

Z Adasiem poznaliśmy się przy okazji sesji rodzinnej - post niżej :) Jego umiejętność świetnego pozowania w sytuacjach w których większość dorosłych zrzera trema (Chrzest) może wróżyć że kiedyś chłopak zostanie modelem :)









piątek, 4 kwietnia 2008

Adaś i rodzice

Przygotowując się do niedzielnego fotografowania chrztu Adasia, przypomniałem sobie o zdjęciach które robiłem niedawno temu przystojniakowi. Adaś jak mało który bobas, kapitalnie pozuje do zdjęć, zresztą jego rodzice również :)









Magda i Marcin - sesja przedślubna (zaręczynowa?)

W końcu udało nam się załapać na słoneczną niedzielę i zrealizować sesję przedślubną z udziałem Magdy i Marcina. Bardzo się ciesze że przyszli Państwo Młodzi nabrali trochę pewności siebie podczas fotografowania i myślę że 6 września na ich ślubie (będę miał przyjemność ich fotografować) ta pewność siebie pozostanie - zainteresowani wiedzą o co chodzi :)









Ostatnie zdjęcie to wyraz wdzięczności za przypominanie o wyluzowaniu i ....... :)

wtorek, 1 kwietnia 2008

Świąteczne leniuchowanie

Ci co zaglądali na stronę Zuzi napewno są zawiedzeni że przestałem ją aktualizować. Odpowiadając na pytanie dlaczego przestałem? Napewno nie dlatego że Zuzia nie ma zdjęć lub nic ciekawego się nie dzieje w jej "świecie" ale dlatego że nie mam czasu aktualizować kilka stron na bieżąco. Dla tych którzy są ciekawi co ta Nasza mała Zuzia robi na codzień i od święta zapraszam już wkrótce na jej stronkę napewno w ciągu kilku najbliższych dni cos się pojawi. A tu mała zajawka :)

Husiam się......






Świąteczny manicure......




Świąteczne leniuchowanie.......







Sprzedałem Nissana

Tak tak, sprzedałem. Bezboleśne w bardzo krótkim czasie sprzedałem aż do Warszawy o 6 rano!! :) Trwało to tylko 3 dni, to chyba jakiś rekord - tylko jedno ogłoszenie na otomoto, kilka telefonów dziennie - cieszę się że mam to już za sobą.
W lawinowym tempie zdarzeń wokół nissana udało nam się zrobić ostatnie zdjęcia Zuzi w samochodzie.